Forum www.ycdfun.fora.pl Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Artykuły

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.ycdfun.fora.pl Strona Główna -> Kinga Rusin
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Karoleczka
Administrator
Administrator



Dołączył: 30 Gru 2007
Posty: 629
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 22:21, 29 Lut 2008    Temat postu: Artykuły

Super Express

Zakochałam się
Kinga Rusin (37 l.) szczerze wyznaje "Super Expressowi"



Wystarczył jeden wyjazd do Buenos Aires, aby najpopularniejsza polska prezenterka wróciła kompletnie odmieniona - Kinga Rusin (37 l.) zakochała się bez pamięci. Jej wybrankiem jest... tango.

- Zaraziłam się miłością do tanga - wyznała nam Kinga Rusin. - Złapałam bakcyla, uwielbiam te emocje, które mu towarzyszą.

Dla milionów Polaków Kinga Rusin uchodzi za osobę, która o tańcu wie wszystko. Jednak w Argentynie, kiedy pojechała tam z ekipą "You Can Dance", okazało się, że tak naprawdę wie o nim bardzo niewiele.

- Mojemu maestro pokazałam występ z "Tańca z gwiazdami", za który dostałam cztery dziesiątki - relacjonuje nam Kinga. - Maestro obejrzał go, po czym zapytał: "Czy jesteś w stanie o tym zapomnieć?". Tango argentino wykonuje się bowiem zupełnie inaczej niż tango turniejowe. Tańczy się je blisko siebie, niemal dotykając się policzkami.

Nowe umiejętności Rusin od razu wykorzystała w milongach, czyli miejscach, w których podczas jednej nocy tańczy się z wieloma partnerami. Ostatniego wieczoru pobytu w Buenos Aires zeszła z parkietu dopiero o siódmej rano!

- Zdarzyło mi się zatańczyć z osiemdziesięciolatkiem i byłam pod wrażeniem jego umiejętności i sprawności. Bo tango to chyba jedyny taniec, w którym wiek tancerza nie ma najmniejszego znaczenia - stwierdziła prezenterka.

Już w marcu będziemy mogli podziwiać w TVN efekty wyprawy ekipy "You Can Dance" do dalekiej Argentyny.

- Pokażemy, jak wybrane przez nas osoby radziły sobie w Buenos Aires, ćwicząc pod okiem gwiazd choreografii - mówi nam gwiazda.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Karoleczka dnia Pią 22:22, 29 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zaglebista
Maria Foryś "Queen Marjah"
Maria Foryś



Dołączył: 01 Sty 2008
Posty: 2735
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 16:08, 01 Mar 2008    Temat postu:

łee a ja myślałam że naprawde się w kimś zakochała ;p

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Corine
Nowy
Nowy



Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hmm...

PostWysłany: Sob 17:10, 01 Mar 2008    Temat postu:

Zaglebista napisał:
łee a ja myślałam że naprawde się w kimś zakochała ;p


ja też tak myślała, a tu nic.. Sad


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karoleczka
Administrator
Administrator



Dołączył: 30 Gru 2007
Posty: 629
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 22:24, 23 Maj 2008    Temat postu:

Kingo ! Zakochaj się! Cóż, mamy trzeba słuchać

Mama Kingi Rusin na łamach Super Expressu apeluje do córki

- Chciałabym jeszcze kiedyś zobaczyć Kingę tak naprawdę zakochaną - wyznaje "Super Expressowi" Maria Rusin, mama najpopularniejszej polskiej prezenterki telewizyjnej.

Jak każda matka pragnie, by jej dziecku powodziło się nie tylko w pracy, ale też w miłości. Kinga Rusin (37 l.) jest kobietą, która ma niemal wszystko - urodę, popularność i pieniądze. Brakuje jej tylko mężczyzny u boku. Od rozwodu z dziennikarzem Tomaszem Lisem (42 l.) w 2006 r. serce pięknej Kingi pozostaje ciągle wolne.

Bardzo to trapi Marię Rusin. Ona wie, że kariera nie zastąpi jej dziecku wszystkiego.

- Takich emocji jak w prawdziwej i szczerej miłości nie ma w żadnej, nawet najbardziej satysfakcjonującej pracy - mówi zatroskana pani Maria.

Niestety, Kinga Rusin twierdzi, że z miłością to wcale nie taka prosta sprawa. - Mam poczucie, że mężczyźni się mnie boją. Bo jestem silną babą - mówiła ostatnio w jednym z wywiadów. - Mama zawsze chciała, żeby wszystkim dookoła było dobrze, żeby ludzie byli życzliwi i uśmiechnięci, żeby nie mieli problemów. Może stąd to jej życzenie...? - zastanawia się dziś w rozmowie z "Super Expressem" piękna Kinga. -Wie, że jest mi teraz bardzo dobrze, ale może jej własne doświadczenie podpowiada jej, że do pełnego szczęścia trzeba jeszcze czegoś... Cóż, mamy trzeba słuchać - dodaje.

Dlatego Maria Rusin jest dobrej myśli. Zdradza, że ostatnio jej córka bardzo się zmieniła. - Teraz potrafi przyznać się do błędów. Czasami nawet zdarza jej się mnie wysłuchać i coraz częściej korzysta z rad - chwali ją.

Pozostaje więc mieć nadzieję, że prezenterka, która samotnie wychowuje dwójkę dzieci z małżeństwa z Lisem (córeczki Igę - 7 l. i Polę - 10 l.), znajdzie w końcu tego wymarzonego. Wtedy będzie mogła rozkoszować się pełnią szczęścia.

Kingo, nie zwlekaj, posłuchaj mamy!

autor: DPU


Kinga Rusin (37 l.) jest obecnie uznawana za najlepszą w Polsce partię
Foto Piotr Fotek/Reporter


Maria Rusin, mama prezenterki, uważa, że córce potrzebna jest miłość


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karoleczka
Administrator
Administrator



Dołączył: 30 Gru 2007
Posty: 629
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 13:44, 18 Cze 2008    Temat postu:

Z Rusin nie da się pracować!

Nie jest tajemnicą, że współprowadząca program Dzień Dobry TVN, Kinga Rusin bez przerwy wcinała się w wypowiedzi Marcina Mellera - zauważyli to wszyscy, którzy kiedykolwiek oglądali ten program. Podobno także "kradła" jego dowcipy. Osoby związane z produkcją programu twierdzą, że już od dawna dochodziło między nimi do spięć.

O konflikcie wiedzą wszyscy - mówi pracownik TVN w rozmowie z Super Expressem. Marcin miał po prostu dość pracy z nią. Ona jest przebiegła i cwana. W telewizji gra przyjazną i ciepłą, a prawda jest taka, że uśmiech na jej twarzy pojawia się tylko wtedy, gdy zapala się czerwona lampka w kamerze.

Kinga ma fochy - dodaje jeden z pracowników technicznych. Jest oschła i do nikogo się nie odzywa. Jakby się na wszystkich obraziła.

Oczywiście jest jedna osoba, dla której Rusin zawsze jest miła - jej szef, dyrektor programowy TVN, Edward Miszczak. To dzięki przyjaźni z nim ma tak silną pozycję w stacji. Przy współpracownikach i ludziach niżej sytuowanych nie udaje jednak uroczej, bo nie ma w tym żadnego interesu.

Czarę goryczy przelało jednak co innego: Kinga kradła Marcinowi puenty - mówi informator tabloidu. Nie ma nic gorszego na antenie, jak wchodzenie komuś w słowo lub wyprzedzanie go, po swojemu podsumowując pokazany materiał bądź wywiad.

TVN nie zajął oficjalnego stanowiska wobec pogłosek o odejściu Mellera. Kinga Rusin wypowiada się następująco: Nie wiem, skąd pojawiły się te plotki. Odnośnie Marcina nic się nie zmienia. Jest zachowane status quo i normalnie prowadzimy weekendowy program.

To dziwne, jeszcze kilka dni temu twierdziła, że jest "bardzo zaskoczona jego decyzją"...

Wiadomo, że Rusin i Meller jeszcze 21 i 22 czerwca pojawią się razem na antenie. Potem będzie przerwa wakacyjna. W połowie sierpnia program zostanie wznowiony i wtedy się okaże, w jakim składzie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zaglebista
Maria Foryś "Queen Marjah"
Maria Foryś



Dołączył: 01 Sty 2008
Posty: 2735
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 19:07, 18 Cze 2008    Temat postu:

szkoda ja lubiłam Mellera Razz

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kilmeny
Błażej Ciszek
Błażej Ciszek



Dołączył: 26 Sty 2008
Posty: 1560
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Żory

PostWysłany: Wto 20:23, 24 Cze 2008    Temat postu:

Eee,jakoś to mi nie pasuje do Rusn Wink.
Nie wiem,ludzie faktycznie często udają że są fajni przed kamerami,ale myślę,że narazie nie wartow eirzyć tym gazetom,bo najcześciej się okazuje ze to czyste bujdy i tyle xD


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karoleczka
Administrator
Administrator



Dołączył: 30 Gru 2007
Posty: 629
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 23:22, 29 Cze 2008    Temat postu:

Kinga Rusin do swoich licznych i urozmaiconych źródeł zarobku może dorzucić wkrótce gażę aktorską. Ma zagrać w... drugiej cześci kultowego filmu Rejs.

Prawdopodobnie będzie w tym filmie dziennikarką czyli po trosze samą sobą - pisze Fakt. Tak naprawdę czeka ją wyzwanie, z którym do tej pory jeszcze się nie zmierzyła. Jednak reżyser w nią wierzy.

Uważam, że wielu dzienikarzy ma prawdziwy talent aktorski - zapewnie Marek Piwowski. Obserwuję ich od dłuższego czasu i wyłoniłem już sobie kilka prawdziwych perełek.

Z perełką Rusin może być tylko taki problem, że jest tak zapracowana, że nie ma czasu nawet dla własnych dzieci. Oprócz prowadzenia dwóch programów w TVN, kieruje firmą PR i jest wpólniczką w firmie produkującej kosmetyki. Ale taka gratka jak gra w filmie nie zdarza się często.

Podobnie jak w filmie z roku 1970 obok zawodowych aktorów zagra sporo naturszczyków. Kto to będzie, oprócz Rusin, jeszcze nie do końca wiadomo. Film, który jest adresowany do młodszych widzów, będzie historią przygodowo-morską z elementami... erotycznymi - pisze brukowiec.

Nie wiadomo jeszcze, czy Rusin wystąpi w "elementach erotycznych".

pudelek.pl

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.ycdfun.fora.pl Strona Główna -> Kinga Rusin Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Emule.
Regulamin